Menu główne:
Już nie jest to ogień miłości...
Już nie jest to ogień miłości,
To niewola, zależność, narkotyczny głód,
Straszliwy ból, napady bezsilnej złości,
Wspólnej przyszłości pogorzeliska smród.
Zbierałam po kropelce to uzależnienie,
A teraz jestem dragiem tym otruta
Zawiodłam i nieczyste mam sumienie
Za swój postępek odbywam pokutę.
Jak cię zapomnieć? Nie mam na to siły!
Już przeszłam przez łzy i cierpienie...
Życzę ci szczęścia, mój kochanku miły,
Pozostają mi tylko wspomnienia.
Mirakowo 2018